Tramwaje Warszawskie budują aktualnie 900-metrowy odcinek torowiska na Rakowieckiej, od Puławskiej do alei Niepodległości. Trasy miała być gotowa w połowie sierpnia bieżącego roku, jednak wiadomo już, że inwestycja zaliczyła opóźnienie, a aktualne szacunki mówią, że tramwaje pojadą tam “do końca tego roku”. Wciąż nie znamy za to linii, jakie wjadą na Rakowiecką.
Jednym z nowych odcinków tramwajowych, jakie powstają w Warszawie jest
trasa na Rakowieckiej, na odcinku od Puławskiej do alei Niepodległości. Ten 900-metrowy odcinek to element tzw. Tramwaju do Wilanowa, który docelowo (po wykonaniu całej trasy przez Pole Mokotowskie, do Dworca Zachodniego i dalej w kierunku Woli i Kasprzaka) umożliwi stworzenie alternatywnego ciągu z zachodu na południe miasta, bez konieczności długotrwałej jazdy przez centrum stolicy.
Budowa torów na Rakowieckiej
ruszyła w czerwcu 2024 roku. Jak wygląda obecny stan realizacji prac?
– W tej chwili trwa budowa i wykańczanie torowiska od Puławskiej do Sandomierskiej. Na dalszym odcinku – do al. Niepodległości – trwa przebudowa kolizji. Ruszyły też prace przy docelowym układzie drogowym – opisuje stan prac rzecznik Tramwajów Warszawskich, Witold Urbanowicz.
Urbanowicz dodaje, że wykonawca oraz inwestor szykują się teraz do kolejnego etapu prac związanego z wyłączeniami ruchu tramwajowego na obecnych odcinkach sieci – Pod koniec kwietnia wyłączymy ruch tramwajowy na wysokości skrzyżowania al. Niepodległości i Rakowieckiej. Równolegle, w tym samym terminie, wykonawca zamknie jezdnię zachodnią al. Niepodległości. Dzięki temu będziemy mogli rozpocząć prace przy budowie węzła rozjazdowego. Przerwa w ruchu tramwajów między al. Niepodległości a Rakowiecką potrwa do końca wakacji i będzie podzielona na kilka etapów – wpierw, w czasie majówki, tramwaje nie będą jeździły od Nowowiejskiej do Woronicza. Po majówce, dzięki zabudowie rozjazdów i zakończeniu niezbędnych prac remontowych, tramwaje od centrum dojadą do stacji metra Pole Mokotowskie, a od strony Służewca do pętli Kielecka (tramwaje będą tu zawracać „tyłem”). W sierpniu tramwaje nie pojadą od Nowowiejskiej do Kieleckiej, co ma związek z pracami sieciowymi przy nowej trasie, a także remontem przejazdów na skrzyżowaniu al. Niepodległości i al. Armii Ludowej. Tramwaje wrócą na swoje trasy we wrześniu – opisuje planowane zmiany rzecznik warszawskiego przewoźnika.
Planowany termin ukończenia prac przypada n
a połowę sierpnia bieżącego roku, jednak wiadomo już, że nie będzie on dotrzymany,
o czym informowała Gazeta Wyborcza. Rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich pytany o opóźnienie inwestycji odpowiada, że wg. aktualnych założeń tramwaje pojadą ulicą Rakowiecką do końca bieżącego roku. Na opóźnienie w realizacji inwestycji ma wpływ szereg czynników.
– Po dodatkowych konsultacjach z miastem, na etapie procedowania dokumentacji wykonawczej, zdecydowaliśmy się wprowadzić do projektu lepsze rozwiązania dla mieszkańców – to m.in. remont i przebudowa chodników po południowej stronie ulicy Rakowieckiej na odcinku od Puławskiej do Opoczyńskiej, wykonanie dodatkowych miejsc postojowych od Opoczyńskiej do Asfaltowej i od Puławskiej od Kazimierzowskiej, dodatkowe przejazdy rowerowe, zieleńce, wyniesione skrzyżowania przy Kazimierzowskiej i Sandomierskiej, a także inne zmiany ograniczające niezbędną ingerencję w istniejącą zieleń. W uzgodnieniu z ZDM udało się też przenieść niektóre szafy sterujące sygnalizacjami „pod ziemię”. Część z tych korekt wymagała uzyskania uzgodnień oraz zamiennych pozwoleń – uznaliśmy jednak, że aktualizacja harmonogramu jest ceną, którą warto ponieść, by wprowadzić kolejne udogodnienia, które będą służyć przez dziesiątki lat przyszłym użytkownikom nowej i przebudowanej infrastruktury – mówi Urbanowicz i dodaje, że przy realizacji prac ujawniły się kolizje z istniejącymi instalacjami podziemnymi, czy “instalacjami o strategicznym znaczeniu”.
Do tej pory wciąż nie wiadomo, jakie linie tramwajowe pojadą nowym odcinkiem - nasze pytania w tej sprawie pozostały bez odpowiedzi ZTM Warszawa.